Camp Creative Girls – nasze przygotowania do pierwszego obozu
W tym roku po raz pierwszy zdecydowaliśmy się wysłać naszą Marysię na wakacyjny obóz. Długo zastanawialiśmy się, który będzie najlepszy – chcieliśmy, aby był bezpieczny, twórczy i pełen radości. Gdy tylko trafiliśmy na Camp Creative Girls w Pogorzelicy, od razu wiedzieliśmy, że to strzał w dziesiątkę!
Dlaczego akurat ten obóz?
Camp Creative Girls to prawdziwe królestwo wyobraźni i dobrej zabawy dla dziewczynek w wieku 6–10 lat. Program aż kipi od pomysłów – codziennie inne kreatywne zajęcia, warsztaty i atrakcje, które nie pozwolą na nudę. Marysia uwielbia malować i tworzyć a tu będzie mogła:
– zaprojektować własną koszulkę, broszkę i etui na telefon
– stworzyć świeczki, ozdobić słoiki i kuferki na skarby
– wziąć udział w pokazie mody i zabawie w studio urody
– tańczyć na bajkowym balu i śpiewać przy ognisku
Pełen program obozu Camp Creative Girls
Super wycieczki:
W programie obozu nie zabraknie super wycieczek, które dostarczą dzieciom mnóstwo emocji i niezapomnianych wrażeń. W Aquaparku Sandra czekają kolorowe zjeżdżalnie, wodny tor przeszkód oraz masa śmiechu i radosnego pluskania. Z kolei w Parku linowym Revolta uczestnicy zmierzą się z przeszkodami na wysokości, przeżywając prawdziwą przygodę pełną adrenaliny. Nie zabraknie też kreatywnych zajęć – podczas malowania na szkle każde dziecko stworzy swój własny, wyjątkowy kubek, który będzie piękną pamiątką z obozu.
Kreatywne warsztaty:
Kuferek na skarby – personalizowane pudełko na obozowe dzieła
Studio urody – szalone fryzury, malowanie twarzy, warkoczyki
Na królewskim dworze – tworzenie bajkowego królestwa z farb i streczu
Udekoruj T-Shirt – cekiny, koraliki, brokat i masa wyobraźni!
Naturalne cuda – eko-bukiety i szyszkowe kompozycje
Artystyczne świece – świeczki z ryżu, kaszy i kolorowych dodatków
Origami – podróż do Japonii przez papierowe arcydzieła
Broszkowe cuda – filc, koraliki i dużo błyskotek
Wspominki – pamiętnik z najpiękniejszymi momentami
Gipsowe figurki – tworzenie rzeźb ze świata wyobraźni
Magiczny słoiczek – piasek, muszelki i inne wakacyjne skarby
Płótno marzeń – wspólne malowanie ogromnych obrazów
Breloczki Aquabeads – małe kolorowe dzieła sztuki
Modne etui – futerał na telefon własnego projektu
Zabawa i emocje:
Jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów obozu będzie „Lato na parkiecie” – taneczne szaleństwo przy największych hitach wakacji, które porwie każde dziecko do zabawy. Podczas pokazu mody mali projektanci zaprezentują swoje autorskie stroje na prawdziwym wybiegu, w blasku fleszy i z uśmiechem na twarzy. Baloniada przyniesie ogromną dawkę radości – wielki, kolorowy deszcz balonów zaskoczy wszystkich i wywoła salwy śmiechu. Nie zabraknie także „Podwórkowych wariacji” – klasy, guma, Baba Jaga i inne zabawy z dzieciństwa powrócą w wielkim stylu. Na koniec dzieci wezmą udział w „Challengu Artystki” – pełnym kreatywnych i strategicznych wyzwań, które pobudzą wyobraźnię i ducha rywalizacji.
Zajęcia wspólne dla wszystkich camportowiczów
Camportowe poranki, bajkowe bale i… kiełbaski przy ognisku!
Na wszystkich Camportowiczów czeka mnóstwo niezapomnianych chwil – także podczas wspólnych zajęć, które łączą ruch, radość i dobrą zabawę. Każdy dzień dzieci zaczynają z energią i uśmiechem od ucha do ucha – od porannych wygibasów i radosnego „Dzieeeeeń dobeeeeerek!”, który natychmiast wprawia wszystkich w doskonały nastrój.
Wieczorami przenoszą się w prawdziwie magiczny świat – podczas Bajkowego balu królują taniec, muzyka i księżniczkowe choreografie. Dzieci tańczą, śmieją się i tworzą swoje własne układy – to momenty pełne ekspresji i dziecięcej radości.
Nie może też zabraknąć Plażowej magii! Budowanie zamków z piasku, zbieranie muszelek i skakanie przez fale to tylko część morskiej przygody, która przynosi ogrom uśmiechu i… piasku w kieszeniach!
A gdy dzień dobiegnie końca, dzieci zapraszane są na wyjątkową chwilę – kiełbaskową ucztę przy ognisku. Wspólne pieczenie, śpiewy pod gołym niebem i masa śmiechu – to momenty, które zostają w sercu na długo.
A gdy dzień dobiegnie końca, dzieci zapraszane są na wyjątkową chwilę – kiełbaskową ucztę przy ognisku. Wspólne pieczenie, śpiewy pod gołym niebem i masa śmiechu – to momenty, które zostają w sercu na długo.
Brzmi cudownie, prawda? Maryjka też już nie może się doczekać camportowych przygód!
Jak się przygotowujemy?
Marysia już odlicza dni – razem przygotowujemy listę rzeczy do spakowania, wybieramy ulubione ubrania (takie, które mogą się pobrudzić!) i kupujemy wygodne buty na leśne przygody. Pomagamy jej oswoić się z myślą o pierwszym dłuższym wyjeździe – rozmawiamy o tym, co ją czeka, jak będzie wyglądał dzień, że codziennie zadzwoni do nas z relacją (oby tylko nie zapomniała od emocji!

Trochę prywatnie – moje własne wspomnienia
To wszystko jest dla nas – rodziców – trochę stresujące, ale też naprawdę ekscytujące. Wiemy, że Marysia będzie pod dobrą opieką i wróci z głową pełną pomysłów, nowymi przyjaźniami i… może z kilkoma plamami z farby na ubraniach, ale przecież o to chodzi!
Chciałabym, aby dzięki temu obozowi poznała inną formę spędzania czasu, polubiła przebywanie na dworze, poczuła radość ze wspólnych zabaw, poznała gry mojego dzieciństwa. Ja sama nigdy nie byłam na takim obozie, ale wakacje spędzałam na wsi – umorusana, szczęśliwa, od rana do wieczora na dworze. Szukałam jajek w kurniku, pływałam w jeziorze, łapałam żaby. To było cudowne i beztroskie dzieciństwo, które wspominam z ogromnym sentymentem.
Dziś wszystko się zmieniło – dzieci mają więcej bodźców, mniej swobody, więcej ekranów. I właśnie dlatego tak bardzo zależy mi, aby Marysia też poczuła tę magię prostego dzieciństwa – żeby pokochała takie spędzanie czasu, żeby polubiła obecność innych dzieci w realu, nauczyła się z nimi zaprzyjaźniać, tworzyć relacje, które zostaną z nią na dłużej.
Camp Creative Girls to coś więcej niż obóz – to wakacyjna przygoda z wyobraźnią. A my jesteśmy szczęśliwi, że możemy ją Marysi podarować.
Post sponsorowany @camport