Krzesełko do karmienia Lambda 2
Krzesełko do karmienia Lambda 2
Krzesełko do karmienia Lambda 2 używamy od momentu w którym Maryjka zaczęła sama siedzieć. Jest więc z nami już wystarczająco długo abym mogła wypowiedzieć się na jego temat.
Kupiłam je gdy Marysia skończyła 6 miesięcy, jest ono zresztą polecane właśnie od tego wieku. Może być używane nie tylko przez dzieci ale także przez dorosłych!
Rośnie wraz z dzieckiem
Krzesełko rośnie wraz z dzieckiem. Wysokość siedziska oraz podnóżka reguluje się w bardzo prosty sposób i bez użycia narzędzi – poprzez naciśnięcie klipsów i przełożenie siedziska lub podnóżka na pożądany poziom.
Siedzisko krzesełka Maryjki aktualnie znajduje się na drugim poziomie, podnóżek na ostatnim. Marysia to mała akrobatka i bez problemu zasiada w nim samodzielnie. Oczywiście jest asekurowana, jednak nigdy nie zrobiła sobie krzywdy wchodząc czy wychodząc z krzesełka. Krzesełko jest niesamowicie stabilne, Mania bardzo się wierci, przechyla się na boki, krzesełko nawet nie drgnie.
Integralną częścią jest tacka, którą można przełożyć na tylną część krzesełka i plastikowa, zdejmowana nakładka na tackę którą można szybko i łatwo umyć.
Lambda 2 pasuje do różnych wysokości blatów. Od jakiegoś czasu tacka na stałe znajduje się na tyle krzesełka a Mania je z nami przy stole. Lambda pasuje idealnie, pałąk nie przeszkadza, można dosunąć ją blisko stołu, wówczas jedzenie nie ląduje na podłodze. Początki metody BLW (tu znajdziesz o tym post) były trudne i bałaganu nie dało się uniknąć, jednak teraz szczerze mogę przyznać, że córeczka radzi sobie znakomicie i praktycznie wszystkie posiłki je samodzielnie. Używamy talerzyka i miseczki EZPZ, która świetnie trzyma się blatu stołu, trudno ją oderwać, Mania już nawet nie próbuje…Talerzyk niestety nie trzymał się tak dobrze na tacce krzesełka, jest po prostu za duży i minimalnie wychodzi poza tackę.
Siedzisko
Siedzisko jest wyjątkowo szerokie i wygodne. Pasy długo ograniczały córeczkę przed ucieczką z krzesełka. Marysia jednak nigdy nie lubiła być zapinana dookoła klatki piersiowej – nie wchodziło to w grę, w momencie była awantura. Zapinamy ją pasami dokoła brzuszka i między nóżkami. Dzięki temu mam pewność, że nasza mała, ruchliwa istotka nie ześlizgnie się nam pod blatem. Pasy upaćkała już po pierwszym jedzeniu, niestety nie udało się ich domyć i do tej pory są pomarańczowe od marchewki.
Waga i funkcjonalność
Krzesełko waży 7,5 kg więc nie należy do najlżejszych, jest za to stabilne i wykonane z wysokiej jakości drewna. Fajne w nim jest to, że na oparciu krzesełka jest otwór, który ułatwia przenoszenie. Łapię je od tyłu za otwór, przechylam tak aby opierało się tylko na tylnych nóżkach i ciągnę…taki mam patent i nawet z Manią pod pachą dawałam radę 🙂 Podstawę na której stoi krzesełko najlepiej podlepić filcem, aby nie rysowało powierzchni.
Wygląd i estetyka
Krzesełko po prawie półtorarocznym użytkowaniu z daleka wygląda pięknie, z bliska niestety już takie ładne nie jest. W kilku miejscach zdarła mi się farba i widać drewno. Najgorzej ucierpiała drewniana tacka i pałąk. Siostra również używa Lambdy 2, jednak w innym kolorze i jej krzesełko wygląda o niebo lepiej. Są też wersje w kolorze naturalnego drewna, wtedy ubytki farby nie są praktycznie widoczne.
Teraz nasuwa się pytanie czy trafiłam na taki egzemplarz czy każde białe krzesełko jest trudniejsze w utrzymaniu. Zaznaczam, że farba się zdarła gdy próbowałam zmyć resztki jedzenia gąbką do mycia naczyń i zwykłym płynem. To jest jedyny minus Lambdy 2, choć może tylko mojej 🙂
Podsumowanie
Podsumowując nasze krzesełko Lambda 2 jest niezastąpione i zarówno ja jak i Mania bardzo je lubimy. Widzę, że jest jej wygodnie, często do niego wchodzi tyko po to aby posiedzieć i pośpiewać. Jest to zakup na lata, dzięki temu, że rośnie wraz z dzieckiem i możemy się nim cieszyć przez długi czas. Nasze wystarczy poddać lekkiej renowacji i będzie jak nowe.
Dla maluszków polecam dokupić ochraniacz dedykowany właśnie do Lambdy. Krzesełko jest wykonane z drewna, co za tym idzie jest twarde i z pewnością maluszek poczuje się przyjemniej gdy usiądzie na miękkiej podusi. Ochraniacz jest bardzo fajnie wyprofilowany i zabezpiecza również tył główki dziecka.
Cena do niskich nie należy więc zastanawiałam się z mężem nad jego zakupem. Z perspektywy czasu wiem, że dobrze wybraliśmy i z czystym sercem mogę je polecić 🙂
Jeżeli jesteście jeszcze przed zakupem i interesuje Was właśnie to krzesełko mam dla Was kod rabatowy: Lambda2, który upoważnia do zakupu krzesełka do karmienia Lambda 2 z rabatem – 15% w sklepie E-babystuff.pl
Kod jest ważny do 1 maja!
Misk Happy Bowl EZPZ – E-babystuff.pl
Sztućce plastikowe w etui nude – Beaba
Śliniaczek – Lassig